środa, 30 czerwca 2010

"krzyzowcy.blogspot.com" a dlaczego?

Dlaczego ten blog ma w adresie: krzyżowcy? No i właśnie rozczaruję czytelników. Wcale nie dlatego, że autor szczególną atencją darzy tych dzielnych rycerzy, jak i cały ruch krucjatowy, ale dlatego, że sami organizatorzy 17-tek tak nas nazwali. Można zobaczyć np. tu w linkach. Istnieją też inne nazwy na nas, np. flagowa. Obie te nazwy przypadły mi do gustu i wywodzą się zapewne z tej samej cechy: a mianowicie pięknych flag i proporców, które niesiemy.
Dziś mówi się "Kościół pielgrzymujący" (Ecclesia pelegrinans) ,a dawniej na tą samą rzeczywistość Kościoła tutaj na ziemi mówiono "Kościół wojujący" (Ecclesia militans). Pielgrzymka (a same krucjaty jeszcze lepiej) wspaniale łączy obie te rzeczywistości.
Na obrazku św. Ludwik IX namalowany przez Matejkę, święty czasu krucjat, wyrusza na wyprawę krzyżową. Obrazek dedykuję małemu Ludwikowi, który przedwczoraj urodził się we Wrocławiu jako pierworodny syn naszych przyjaciół. Jak dorośnie będzie postrachem bisurmanów, którzy do tego czasu zapewne ogłoszą kalifat francuski. Św. Ludwik bił monety z napisem: Christus vincit! Christus regnat! Christus imperat!, a to przecież jedna z pieśni naszej grupy.

Ideał niedościgły (?)

Każdy powinien mieć ideały do których powinien dążyć w życiu. To jasno zarysowany cel do którego staramy się zmierzać. Także i nasza pielgrzymka ma taki. Punktem odniesienia jest największa pielgrzymka współczesnej Europy, która każdego roku na Zesłanie Ducha Świętego idzie z katedry Notre Dame w Paryżu do wspanialej katedry w Chartres. Pielgrzymka idzie tylko trzy dni, ale za to jest bardzo forsowna. Nasza pielgrzymka jest jej dosłownie miniaturką. Dodam tylko, że w tym roku szło ponad 8 tys. pielgrzymów. Już widzę oczami wyobraźni 8 tys. integralnych katolików idących z Warszawy do Częstochowy. Tam tylko trzy dni, a u nas w Polsce aż dziewięć ! Polecam stronę główną organizatorów, oraz informacje na jej temat naszej stronie .
Ta pielgrzymka stanowi punkt odniesienia nie tylko jeśli chodzi o liczbę pielgrzymów, ale także o organizację np. Mszy św. Tu ołtarz polowy wygląda lepiej niż w wielu kościołach w naszym kraju, w tym kontekście o "ołtarzach" polowych na polskich pielgrzymkach nie wspomnę. Ze wstydem muszę przyznać, że nam jeszcze daleko do Francuzów, ale przynajmniej wiemy jak powinno być. Z roku na rok będzie coraz lepiej. Gdy się chce, to się potrafi.

Tak było w 2008 roku:


.
a tutaj krótki materiał filmowy


Pèlerinage de Chrétienté

i co, można?

Kiedy kobiety rodziły rycerzy

Nawiązując do ostatniego postu, warto obejrzeć ten krótki filmik. Czy powrócą te dobre czasy? W każdym razie wtedy wzorów na bohaterów dla dzieci nie brakowało. Brawo dla kobiet, które rodziły i wychowywały tak dzielnych rycerzy, którzy byli waleczni i odważni i bardziej niż swoje żony kochali tylko Matkę Bożą i Boga samego. Kronikarze islamscy odnotowują, że białogłowy krzyżowców jako branki były bardzo cenne. Arabowie uważali, że to muszą być wspaniałe małżonki skoro rodzą tak wyśmienitych i dumnych wojowników. Chwała bohaterom! Cześć ich pięknym żonom!

P.S. Polecam kanał użytkownika Ipsa_Conteret na którym są też inne filmiki. Zwróćcie uwagę na film o piekle, ale radzę obejrzeć go wieczorem.

wtorek, 29 czerwca 2010

Jeden mężczyna w kościele jest jak dziesięć kobiet

Tekst z tytułu tego wątku potwierdzi wam każdy proboszcz. Niestety, tak to wygląda, że chrześcijaństwo zostało bardzo sfeminizowane. Z całym szacunkiem dla kobiet, ale wmówiono nam, że religia to jest coś niemęskiego, coś raczej dla kobiet. Trzeba powiedzieć, że oczywiście tak nie jest. Jednak sam słyszałem wiele różnych, kastracyjnych kazań, dostosowanych do mentalności raczej kobiecej niż męskiej. Oczywiste, nie jest łatwo mówić tak do wszystkich, ale św. Pawłowi się udawało. Właśnie największa "męska religia" otworzyła największy meczet w Europie. To jest dopiero moc i siła. Potwierdzi to każdy, który widział lub przechodził obok modlących się muzułmanów. Marzę o tym aby Święty Kościół Rzymski był zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet, bez odchylenia w jedną lub w drugą stronę.

Wczoraj zamieściłem link do forum 17-tek i zwróciłem uwagę, że bywalcy zauważyli na nim wielką przewagę dziewczyn. To dobrze czy źle? Czy tak jest w naszej pielgrzymce? Tego nie wiem, zobaczymy w tym roku. W toku dyskusji postanowiłem napisać te kilka słów, a także:

10 powodów dla których mężczyźni powinni pójść z nami
(jeśli szukają dobrej kandydatki na żonę)

1. Dziewczyny w naszej grupie najpewniej mają tradycyjne poglądy na model rodziny.
2. Są zainteresowane Tradycją Katolicką i Mszą w klasycznym rycie - to oczywiste.
3. Chciałyby mieć mężów, którzy nie boją się wzięcia odpowiedzialności za rodzinę, są konkretni, ufają Bogu i stąpają twardo po ziemi.
4. Nie boją się trudności i wysiłku - zadały sobie trud pójścia na Jasną Górę.
5. Zapewne są pobożne, skoro idą w pielgrzymce.
6. Zwykle są urodziwe (statystycznie rzecz ujmując Polski są najładniejsze na świecie)
7. Można się im przypatrzeć przez kilka dni i obserwować w różnych sytuacjach.
8. Jest ogromnie dużo okazji do "zagadania", bo idziemy w zasadzie razem, można np. ponieść plecak lub rozbić namiot.
9. Jest duża szansa, że owa niewiasta czeka na potencjalnego kawalera (chyba że już ma).
10. Nie istnieje ryzyko niewłaściwego wykorzystania czasu pielgrzymki, bo można iść właśnie z taką intencją - a wiec wszystko jest po Bożemu.

niedziela, 27 czerwca 2010

Forum 17-tek

Mało kto wie, że na istnieje forum Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej Akademickich Grup 17-tych
http://17-ka.org.pl/forum/index.php
Znajduje się tam masa informacji oraz jeszcze więcej różnych niepotrzebnych wątków. Można jednak znaleźć i naszą grupę i sobie poczytać, co inni (laicy w sprawach Tradycji) myślą o nas. Zabawnie jest poczytać (w dużej mierze) mitologię na nasz temat. Można się oczywiście zalogować i samemu coś dopisać albo o coś spytać.

sobota, 26 czerwca 2010

Pielgrzymka Anno Domini 2010

Oficjalnie ruszyły przygotowania do tegorocznej XVI Pielgrzymki Tradycji Katolickiej (choć trzeba powiedzieć, że z liczeniem bywa kłopot i niektórzy utrzymują, że to już XVII). Co bystrzejsi dostrzegli już delikatne zmiany na stronie głównej naszej grupy, a te niechybnie zwiastują postęp w tej dziedzinie. Należy zauważyć, nie bez cienia satysfakcji, że nasza strona zaczęła wcześniej aktualizację niż główna strona całej pielgrzymki, gdzie wiszą informacje jeszcze z ubiegłego roku. Na forach rozpoczęły się już plotki i ludzie gadają, że będzie jeszcze lepiej niż w roku ubiegłym.

piątek, 25 czerwca 2010

Witamy na blogu flagowej grupy warszawskich 17-tek

Ten blog jest poświęcony różnym wieściom z przygotowań i zamierzeń pielgrzymki "Biało-Czarno-Czerwonej" na Jasna Górę. Nie będą to informacje najważniejsze dla samych zainteresowanych - te znajdują się na głównej stronie pielgrzymki: www.bialo-czarno-czerwona.pl. Jednak ci, którzy są zainteresowani bliższym poznaniem naszej grupy z pewnością znajdą tu wiele informacji i ciekawych wiadomości na nasz temat. Wybierasz się z nami w drogę? Dopisz stronę do "ulubionych" :)